Marzec - Parafia Ewangelicko
Transkript
Marzec - Parafia Ewangelicko
PARAFII EWANGELICKO-REFORMOWANEJ W ZELOWIE NR 7(83)/VIII ROK ZAŁOŻENIA BIULETYNU 1987 Tajemnica śmierci Zaśpiewajmy pasyjną pieśń Mistrza Jana Husa: II Kor. 5,1-9; Ezech.33,11: „Jakom żyw – mówi Wszechmocny Pan – nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, a raczej by się bezbożny odwrócił od swojej drogi, a żył. Zawróćcie, zawróćcie ze swoich złych dróg! Dlaczego macie umrzeć domu izraelski?“ Ks. Stanisław Kaczmarczyk Czym jest śmierć? Jest kropką, końcem istnienia człowieka, czy też wielkim znakiem zapytania – a wiec wielką tajemnica? Albo tylko przecinkiem, za którym jest dalsze istnienie? My, chrześcijanie jesteśmy przekonani, że tajemnice śmierci objawił nam nasz Stworzyciel w swoim Słowie – W Biblii. Według Pisma Świętego śmierć człowieka nie jest końcem, lecz oddzieleniem! Biblia mówi o trojakiej śmierci, o trojakim oddzieleniu. Na pierwszym miejscu mówi Biblia o śmierci duchowej o duchowym oddzieleniu człowieka od Boga. To oddzielenie zostało dokonane W Marzec 2008 TYM NUMERZE 1 Kazanie ks. St. Kaczmarczyka 1 Jak piszą się Nowiny Zelowskie 4 Wbity na Golgote krzyż - wiersz 5 Rody zelowskie… Cd. Jezu Kriste, štědrý kněže, s Otcem, Synem jeden Bože, štědrost tva jest naše zboži! Z Tvé milosti. Ty jsi v světě bydlil s námi, Tvé tělo trpělo rány Za nás za hříšné křesťany Z Tvé milosti. Ó tvá dobrota důstojná, Ó k nám milosti přehojná! Dáváš nám bohatství mnohá Z své milosti. Ó tvá milosti k nám silná; Ach běda, kdož tebe nedbá, Než jinam o milost běhá Z své slepoty. Ó křesťané, z bludů vstaňmé, Dary dobre nam poznejme, K Synu Božímu chvátejme k té milosti. [[[ . \\\ Jak piszą się Nowiny Zelowskie W tym numerze proponujemy do przeczytania tekst ks. St. Kaczmarczyka, wiersze B. Wnuka i ks. P. Smetany, cd. tesktu T. Stodoli nt. losów rodu Andersów, wspomnienie o ks. J. Niewieczerzale, kolejny tekst nt. diakonii autorstwa A. Boomana, cd. pionierskiej publikacji autorstwa J.A. Komeńskiego o szeroko dziś badanej dojrzałości szkolnej oraz stałe elementy naszego biuletynu. Miłej lektury życzą i do nadsyłania tekstów nieustannie zapraszają – ks.ks. Wiera i Mirosław Jelinciąg dalszy spisu treści na stronie 12 kowie. Nowiny Zelowskie 1 ciąg dalszy ze strony 1 przez grzech. W chwili, kiedy człowiek zgrzeszył, kiedy przestąpił Boże przykazanie, zgubił społeczność z Bogiem, został oddzielony od Boga i to była dla niego duchowa śmierć. Człowiek sam zrozumiał, że do społeczności z Bogiem już nie należy – zaczął się ukrywać przed Bogiem. Pan Bóg tę rzeczywistość oddzielenia potwierdził wygnaniem człowieka z raju. Oddzielenie człowieka od Boga jest dla człowieka stanem duchowej śmierci – jest to oddzielenie od źródła duchowego życia, którym jest Pan Bóg. Prorok Izajasz 59,2 napisał: „Lecz wasze winy są tym, co was odłączyło od waszego Boga, a wasze grzechy zasłoniły przed wami jego oblicze, tak że nie słyszy.“ Rzeczywistość duchowej śmierci potwierdza i apostoł Paweł w liście do Efezjan 2,1: „I wy umarliście przez upadki i grzechy wasze.“ Również Pan Jezus klasyfikuje marnotrawnego syna w swoim podobieństwie jako duchowo umarłego. Syn był oddalony od ojca, żył rozpustnym życiem, a wiec cieleśnie żył, dla ojca był jednak duchowo umarły. W chwili, kiedy powrócił do ojca, ożył dla ojca i dla rodziny: Ojciec powiedział: „Ten syn mój był umarły a ożył.“ L.16,24. To podobieństwo powiedział Pan Jezus o duchowo umarłych synach i córkach. Rzeczywistość duchowej śmierci potwierdza i apostoł Paweł w 1.Tym. 5,6 kiedy pisze o chrześcijańskich kobietach: „Ta zaś, która prowadzi rozwiązłe życie, już za życia umarła.“ A wiec wszyscy ludzie, którzy żyją w grzechu, są duchowo martwi, odłączeni od Boga, nawet wtedy, kiedy nazywają się chrześcijanami. Z duchowej śmierci do duchowego życia z Bogiem może być człowiek przyprowadzony tylko mocą Ducha Świętego dzięki zasługom Jezusa Chrystusa. Apostoł Paweł napisał to do Ef. 2,4 „Ale Bóg, który jest bogaty w miłosierdzie, i nas ożywił wraz z Chrystusem.“ Biblia mówi również o śmierci ciała. Śmierć cielesna jest również odłączeniem, oddzieleniem! Jest odłączeniem duszy i ducha człowieka od ciała. A wiec w chwili śmierci ciała wewnętrzna istota człowieka wychodzi z ciała. Apostoł Paweł nazywa ciało namiotem albo ziemskim mieszkaniem. „Jeśli ten namiot, który jest naszym ziemskim mieszkaniem, się rozpadnie, mamy budowlę od Boga, dom w niebie, nie rekoma zbudowany, wieczny. Dlatego też w tym doczesnym wzdychamy, pragnąc przyoblec się w domostwo nasze, które jest z nieba… ponieważ nie chcemy być zewleczeni, lecz przyobleczeni, aby to co śmiertelne, zostało wchłonięte przez życie…jesteśmy wiec pełni ufności i wolelibyśmy raczej wyjść z ciała i zamieszkać u Pana.“ (2.Kor. 5,1.4.8) W liście do Filipian Paweł napisał: „Albowiem dla mnie życiem jest Chrystus, a śmierć zyskiem…Pragnę rozstać się z życiem i być z Chrystusem, bo to daleko lepiej, lecz pozostać w ciele, to ze względu na was rzecz potrzebniejsza.“ Flp.1,21-24. Są jednak ludzie, jak adwentyści i świadkowie Jehowy, którzy nauczają, że dusza człowieka umiera razem z ciałem i cały człowiek leżeć będzie w grobie aż do zmartwychwstania. Ze względu na ich nauczanie, chcemy przypomnieć słowa Pana Jezusa: „I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą.“ Mat. 10,28. W opowiadaniu o bogaczu i Łazarzu Pan Jezus mówi bardzo jasno, że w chwili cielesnej śmierci odchodzi wewnętrzny człowiek – dusza i duch człowieka - z ciała, i odchodzi do duchowego świata. Jeżeli człowiek żył z Bogiem, to jego dusza odchodzi do błogosławionej społeczności z Bogiem. Jeżeli człowiek żył bez Boga, to jego dusza odchodzi do piekła. Nowiny Zelowskie 2 Te tajemnice objawił nam Pan Jezus, to nie są bajki, to są słowa prawdy. W Piśmie Św. czytamy: „Umarł żebrak, i zanieśli go aniołowie na łono Abrahamowe. Umarł też bogacz i został pochowany. A gdy w krainie umarłych cierpiał męki i podniósł oczy swoje, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie.“ Łuk.16,22. Dusze odchodzące z ciała mają świadomość swego istnienia, mają dobrą pamięć, mają uczucia i rozmyślają o swoim stanie i o przyszłości. Tę rzeczywistość, że śmierć cielesna jest odłączeniem duszy człowieka od ciała, potwierdzają i słowa Pana Jezusa, które wypowiedział do pokutującego złoczyńcy na krzyżu: „Zaprawdę powiadam ci, dziś będziesz ze mną w raju.“ Również w Obj. Jana 6,9 czytamy świadectwo o duszach, które istniały poza ciałem: „Widziałem poniżej ołtarza dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, które złożyli. I wołały donośnym głosem: Kiedyż, Panie święty i prawdziwy, rozpoczniesz sąd i pomścisz krew nasza na mieszkańcach ziemi?“ Dusze te miały pełną świadomość swego istnienia i świadomość tego, co się dzieje na ziemi. Śmierć ciała nie jest końcem duszy! Dusze naprawdę żyją! Biblia mówi jeszcze o jednej śmierci – mianowicie o śmierci wiecznej! Wieczna śmierć znaczy wieczne oddzielenie, wieczne odłączenie człowieka od Boga w jeziorze ognistym. Wydaje o tym świadectwo sam Boży Syn Jezus Chrystus, kiedy mówi: „Idźcie przecz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany diabłu i jego aniołom… I odejdą ci na kaźń wieczna, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego.“ Mat. 25.41.46. Duch Święty potwierdza tę rzeczywistość i w Objawieniu Jana 14,9-11: „Jeżeli ktoś odda pokłon zwierzęciu i jego posągowi i przyjmie znamię na swoje czoło lub na swoją rękę, to i on pić będzie samo czyste wino gniewu Bożego z kielicha jego gniewu i będzie męczony w ogniu i w siarce wobec świętych aniołów i wobec Baranka. A dym ich męki unosi się w górę na wieki wieków i nie maja wytchnienia we dnie i w nocy.“ A w Obj. 20,14 czytamy: „Owo jezioro ogniste, to druga śmierć. I jeżeli ktoś nie był zapisany w księdze żywota, został wrzucony do jeziora ognistego.“ Wieczne odłączenie od Boga w jeziorze ognistym będzie na pewno czymś okropnym. Będzie jednak przejawem doskonałej sprawiedliwości Bożej. Pan Bóg nie ma upodobania w cierpieniu i śmierci grzesznika, a wiec w odłączeniu grzesznika od Siebie. Już przez Ezechiela proroka wołał Pan Bóg: „Jakom żyw – mówi Wszechmocny Pan – nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, a raczej by się bezbożny odwrócił od swojej drogi, a żył. Zawróćcie, zawróćcie ze swoich złych dróg! Dlaczego macie umrzeć domu izraelski?“ Ez 33,11. W Rzym 2,4 napisał apostoł: „Może lekceważysz, człowiecze, bogactwo jego dobroci i cierpliwości, i pobłażliwości, nie zważając na to, że dobroć Bożą do upamiętania cię prowadzi?“ A w I Tym. 2,4 napisał: „Bóg chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy.“ Apostoł Piotr to napisał bardzo dobitnie: „Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, lecz okazuje cierpliwość względem was, bo nie chce, aby ktokolwiek zginął , lecz chce, aby wszyscy przyszli do upamiętania.“ II Pt 3,9. Jak bardzo jesteśmy wdzięczni Panu Bogu, za jego cierpliwość z nami grzesznikami, za to, że chce, aby wszyscy ludzie Nowiny Zelowskie 3 byli zbawieni. Pan Bóg nie tylko chce, on dla zbawienia grzeszników wszystko uczynił, kiedy ofiarował swojego jedynego Syna Jezusa Chrystusa. Jezus jako Dobry Pasterz idzie za zbłąkanymi owcami i wola wszystkich do siebie. Kto usłucha jego głosu i zdecyduje się naśladować Chrystusa, ten otrzymuje dar życia wiecznego. Ten już nie boi się śmierci, ponieważ wie, że jego duszę czekają aniołowie, by ją zabrać do ojcowskiego domu. Niektórzy ludzie stawiają pytanie: Jeżeli dusze zbawionych są już u Pana, to dlaczego ma być jeszcze zmartwychwstanie ciała? Na to pytanie z radością odpowiadamy: Dlatego, ponieważ Chrystus przygotował doskonałe zbawienie całego człowieka: jego ducha, duszy i ciała. W dzień zmartwychwstania będą dusze zbawionych obleczone do nowego uwielbionego duchowego ciała. Wtedy będzie urzeczywistnione doskonale zbawienie całego człowieka. II Kor. 5,6 „Chcemy być przyobleczeni, aby to, co śmiertelne zostało wchłonięte przez życie”. I: „Albowiem to, co skażone, musi przyoblec się w to, co nieskażone, i to co śmiertelne, musi się przyoblec w nieśmiertelność.“ I Kor. 15,53. Pan Bóg objawił nam w Chrystusie tajemnice wiecznej przyszłości i wiecznej radości w społeczności z nim, z naszym kochającym nas Ojcem. Objawił również wieczne cierpienie tych, którzy Bogiem i jego zbawieniem gardzą. Zastanawiamy się nad tym, w jaki sposób przekonać ludzi, żeby poselstwo prawdy Pisma św. przyjęli i mądrze się zdecydowali. Bogacz przebywający w piekle myślał, że jego bezbożnych braci przekonałyby argumenty Łazarza, gdyby im się objawił. Jezus mówi ustami Abrahama, że najmocniejszym argumentem jest Słowo Boga. Jeżeli ludzie słowem Boga gardzą, nie ma nikogo, kto by ich przekonał, że jedyną ucieczką przed okropnym wiecznym cierpieniem jest nawrócenie się do Jezusa Chrystusa Zbawiciela i okropnym wiecznym cierpieniem jest nawrócenie się do Jezusa Chrystusa Zbawiciela i przyjęcie daru zbawienia z Jego ręki. Dlatego wydajemy świadectwo, aby ludzi przekonać o prawdzie Słowa Bożego, o mądrym wykorzystaniu czasu łaski, o mądrej decyzji przyjęcia daru zbawienia z reki Zbawiciela. Wbity w Golgotę krzyż Ziemia doznała ran Do krzyża wielkiej męki Został przybity PAN Matka klęczy pod krzyżem Roni boleści łzy, Na krzyżu w bólach kona Jej ukochany Syn. Słońce skryły ciemności Z nieba uderzył grzmot Deszcz spłynął z Golgoty Zmywając ludzki grzech Uklękli na kolana Ucichł szyderczy śmiech Wybacz, Panie, zwątpienie Odpuśc nam ciężki grzech Naród teraz żałuje Za ból zadany, śmiech… Bohdan Wnuk Nowiny Zelowskie 4 Rody zelowskie i ich potomkowie Michalovce na Volyni. 16.6.1929 připlul s rodinou do Kanady. Dodnes zde žijí jeho potomci. Andrš Přibližně dvacet let po Janovi odchází na Volyni do Michalovky i jeho bratranec – hospodář Josef Andrš, narozený v Zelově 8.9.1858 hospodáři Wilhelmu Andrši (1839-1907) a jeho manželce Anně Jersákové (1841-1914). Josef se oženil v Zelově 8.5.1879 s Alžbětou Dedeciusovou (15.1.1858-21.5.1945). V Zelově se jim narodili Marie (*1880), Alžběta (*1882), Anna (*1884), Pavel (*1886), Wilhelm (*1890, umírá záhy po narození) a Alžběta (*1891). Poslední dítě, Josef, se narodil 24.7.1894 v Michalovce. Synové Pavla – Josef (*1920), Pavel (*1923) a Ludvík (*1927) se v roce 1947 odstěhovali do Československa. Co se stalo s jediným synem Josefa – Karlem (*1935) nevíme. (Andersz, Andersch, Andersh, Anders, Andrsch, Andrs) cd. Dalším z Andršů, který se rozhodl opustit rodné město, byl Jan Andrš. Narodil se v Zelově 23.6.1853 v rodině hospodáře Josefa Andrše (1824-1858) a jeho manželky Žofie Jelínkové (1826-1874). 17.5.1869 byl v Zelově konfirmován a 20.8.1874 se zde, coby tkadlec, oženil s Marií Veselovskou (*24.12.1850). Jejich první syn – Jan, se narodil 25.9.1875 ještě v Zelově. Pak se rodina vydala na cestu do daleké Michalovky, kde se jim narodilo dalších šest dětí: Emilie (*1876), Josef (*1877), Wilhelm (*1881), Karel (*1889), Ludvík (*1892) a Alžběta. Nejstarší syn Jan se stal hospodářem v Michalovce, oba jeho synové Karel (*1908) a Jaroslav (*1913) se vrátili do Československa. Také druhý syn - Josef se stal hospodářem v Michalovce. Jeho nejstarší syn Josef (*1900) se přihlásil do armády k 1.2.1. jednotce: 1.2.1. - 1. pěší brigáda. Byl však zabit zbloudilou bombou ještě v Rovně při odjezdu vlaku na Duklu, všichni jeho synové se však po válce odstěhovali do Československa, kde dosud žijí jejich potomci. I třetí syn – Wilhelm se stal hospodářem, o osudu jeho tří dětí zatím nic nevíme. Čtvrtý syn Karel odešel ještě před první světovou válkou do Ameriky, kde se oženil, měl osm dětí a dodnes zde žije spousta jeho potomků. Nejmladší syn Ludvík narukoval v listopadu roku 1913 do Polské armády v I.sv. válce. 1.3.1914 byl součástí 23 Artilerie u osmého regiment. 10.4.1915 byl operován v Novosamburgu po zranění v boji v Karpatech a v červenci 1915 propuštěn z armády po rekonvalescenci v Kazachstánu. Roku 1926 je uveden v soupisu rodin Evangelického reformovaného sboru v Ale nejen na dalekou Ukrajinu odcházeli Zelované. V osmdesátých letech devatenáctého století odešel Karel Andrš s rodinou a svou sestrou Žofií (1859-1915) do Žyrardowa. Karel Andrš (bratr výše zmíněného Jana) se narodil v Zelově 31.1.1845, kde byl také 27.9.1862 konfirmován. Jeho rodiče Josef Andrš a Žofie Jelínková viz výše. 25.11.1866 se Karel v Zelově oženil s Karolinou Jelínkovou (1844-1918). Spolu měli Josefa (*1867), Jana (*1875), Annu (*1877), Karla (*1880) – ti všichni se narodili ještě v Zelově, kdežto poslední dítě – Wilhelm (*1888) již v Žyrardowe. Rodiny Josefa a Jana zůstaly v Žyrardowe, kdežto Karel s Wilhelmem se před rokem 1909 odstěhovali do Czenstochowe. Mnoho Zelovanů se také odstěhovalo do Lodže, někteří na stálo a jiní zase jen určitou dobu, když zde měli dobrou práci a po čase se i s rodinou vrátili opět do rodného Zelova. Z Andršů zatím víme jen o jednom, který odešel do Lodže – Karel Andrš (bratranec nám již dobře známých Jana, Josefa a Karla) narozený v Zelově 25.2.1864. Jeho otce matriky neuvádí, protože manžel jeho matky Joanny Švejdarové (*1835) Nowiny Zelowskie 5 Karel Bohumil Andrš (*1832) odešel r.1854 na vojnu a už se nikdy nevrátil (ovšem všechny čtyři děti Joanny – Anna *1860, Karel *1864, Marie *1867 i Karolina *1870 nesou jeho jméno). Ještě za svobodna se Karel odstěhoval do Lodže, kde měl spolu s Valerií Hladíkovou (*1869) minimálně 8 dětí, víme však jen o sedmi (další byly zřejmě pokřtěny v luterském kostele a nebo ve sboru místních baptistů. Bohužel ani luterské ani baptistické matriky se zřejmě nezachovaly). Byli to Rudolf (*1888), Josef (*1893, Amalie (*1896), Gustav (*1902), chlapeček, který se narodil mrtvý (*1905), Jan (*1907, zemřel ve dvou letech) a Žofie (*1909). Matka Valerie byla členkou církve evangelické-augšpurské, ostatní až na Rudolfa a Žofii (nebyla ještě na světě) jsou r.1904 uvedeni v seznamu sboru církve reformované. Později však v seznamech reformované církve nacházíme již jen Žofii r.1947 (bydliště Wodna 10, byt 37), ostatní buď přešli k církvi luterské (augšpurské) a nebo k baptistům. Jelikož se zatím nepodařilo nalézt žádnou matriku ani jiný seznam těchto dvou církví z před roku 1945, nevíme o nich prakticky nic. Máme pouze kusou informaci, že bratři Benjamin a Rolin Andršovi byli coby mládenci roku 1943 členy baptistického sboru v Lodži – oba však museli narukovat k německé armádě a padli ve druhé světové válce. Jako posledního bych chtěl zmínit Teofila Andrše narozeného v Požděnicích (kousek od Zelova), pokřtěného v zelovském kostele 5.1.1906. Teofil pocházel z 15 dětí Jana Andrše (1868-1923) a Luizy Rejchrtové (*1877). Oženil se v Zelově, kde byl také hospodářem, s Milenou Čápovou (19061979). Po smrti jediného dítěte – dcery Blaženy (*1928, zemřela ve 2 měsících) – Teofil s Milenou odjíždí 27.5.1929 ze Zelova a 14.6.1929 šťastně připlouvá do Brazílie. Zde mají ještě dvě děti, Jana (*1930) a Lýdii (*1934), jejichž potomci žijí v Brazílii dodnes. Zelovští Andršovi jsou dnes rozptýleni po celém světě. Nejvíce jich žije v České republice, Polsku, USA, Kanadě a na Ukrajině. Většina z nich má dosud povědomí o exulantské tradici a ráda se podělí o své vzpomínky případně fotografie. Pokud jste sebe nebo vaše známé nenalezli mezi Andrši uvedenými na těchto stránkách a víte, že by mohli být potomky zelovských Andršů, zašlete mi prosím mail na: [email protected] http://www.genebaze.cz/%7Ets/Andrs_net/index. html Tomaś Stodola *** Ks. senior Jarosław Niewieczerzał Wspominaliśmy w lutym, w setną rocznicę urodzin, ks. seniora Jarosława Niewieczerzała, syna Elżbiety z Bureszów i Jana Niewieczerzała, nauczyciela i kantora parafii ewangelickoreformowanych w Kucowie i Łodzi. Ks. senior Jarosław Niewieczerzał urodził się 3. lutego 1908 roku w Łodzi. Maturę uzyskał w szkole średniej w Radomsku. Po ukończeniu studiów na Wydziale Teologii Ewangelickiej Uniwersytetu Warsza-wskiego w 1939 roku został ordynowany w Warszawie, już po wybuchu II Wojny Światowej – 2 października 1939 r.. Natychmiast po ordynacji został przez Konsystorz skierowany do służby w zborze zelowskim, dokąd udał się z żoną Karoliną i 5 – miesięcznym synkiem. Jako duszpasterz pracował w Zelowie w najgorszych latach niemieckiej okupacji. W tym czasie obsługiwał również parafię w Kucowie, a po aresztowaniu przez Niemców księdza Jerzego Jelena – również parafię w Łodzi. W roku 1949 przeprowadził się z rodziną do Łodzi i w tamtejszej parafii pełnił służbę duszpasterską aż do swojej śmierci. Zmarł 3. września 1972 roku. Ksiądz Jarosław był ciepłym i bardzo skromnym człowiekiem. Głęboko przeżywał swoje powołanie do służby duszpasterskiej i był jej oddany bez reszty. Jego otwartość i życzliwość zjednywała mu sympatię i szacunek wielu ludzi z rozmaitych środowisk. Dzięki tym cechom mógł docierać ze swoim posłannictwem do wielu osób, także spoza naszej społeczności. Nowiny Zelowskie 6 Diakonat troszczy się o Kościół, by do niego należeć…! (Ciągle jeszcze marzenie…?) W przeciągu pewnego czasu zostało wymienionych kilka punktów do przemyślenia, które powtarzane mogą pomóc przy czynieniu z naszej wspólnoty kościelnej źródła ciepła i inspiracji. To są te znane małe kroczki. Znowu je wymienię: … Czy też tego chcesz…? Czy nie uważasz, że chyba coś się musi wydarzyć, by jako wspólnota kościelna trochę rozbłysnąć…? Aby pomóc twojemu Kościołowi stać się znaczącym miejscem w społeczeństwie…? Czy możemy się umówić, iż w tym nowym roku razem a przede wszystkim sobie wzajemnie powiemy co o tym sądzimy…? Ponieważ oczywiście jest krytyka… zawsze… wszędzie… Więc i w naszym Kościele: dotycząca liturgii… kazania… pastora… utrzymania… umowy z Kościołem… aktywności, które rozkwitają… braku współprzynależności… Rozbieranie idzie łatwiej… tak jak większość krytyki. Natomiast odbudowa wśród niekonstruktywnej krytyki jest trudniejsza…! Może umówmy się, że w tym sezonie coś z tym zrobimy? W otwartym dialogu? Więc żaden monolog! Oczywiście w kolegium kościelnym zostało przeze mnie wylansowanych kilka pomysłów i wspólnie o nich rozmawialiśmy. Ustaliliśmy, że przygotuję kilka pomysłów, które omówimy na spotkaniach kolegium kościelnego a następnie przedłożymy zborowi. Na pewno nie uszło waszej uwadze, że w ciągu ostatniego półrocza naznaczyłem niektóre tematy. Ustalono, że musimy znaleźć chwile na spotkania, by razem z wami i innymi wieczorem, czy może po nabożeństwie, wspólnie podjąć kilka spraw, które razem można rozwiązać inaczej, lepiej, bez torpedowania drogocennych tradycji. Przecież wiecie: Badajcie wszystko, ale tego, co dobre, się trzymajcie…! 1. Kwiaty z kościoła po zakończeniu nabożeństwa dla kogoś w smutku, lub radości. Ewentualnie wystawić „skarbonkę kwiatową” lub zebrać raz w miesiącu kolektę na wydatki bieżące. (Zobacz również inne punkty) 2. Pozdrowienia kartkowe. Zakupione lub zrobione przez członków zboru kartki podpisane przez wszystkich obecnych przed, lub po nabożeństwie. Kartki dostarczone chorym, seniorom, jubilatom czy pozostającym w domu. 3. Poszerzenie Nowin Zelowskich poprzez reportaże, wywiady, ze szkoły, ze strony młodych. Konieczna pomoc przy tym poszerzeniu. 4. Pozwolenie na włączenie się członków zboru do liturgii (czytania i modlitwy). 5. Raz w miesiącu stały wieczór na wspólne spożywanie posiłku. 6. Powołanie „grupy pastoralnej”. Mam tu na myśli grupę ludzi ze zboru, którzy utworzą grupę kontaktową, która będzie w stałym kontakcie z prezesem kolegium w ważnych sprawach. Wzmocnienie więc pastoratu. Poświęcanie uwagi bliźniemu w imieniu Kościoła. W ten sposób można uzupełnić słowo „pastorat”. Ukryte jest w tym też słowo „pastor” „pasterz”. Tak jak pasterz jest dla stada, swojego stada, które zostało mu powierzone, tak też ludzie w pastoracie są dla swoich współzborowników. Nowiny Zelowskie 7 Nie należą przede wszystkim do rady parafialnej, ale powinni być w środku zboru. Działa to tak: osoby kontaktowe odwiedzają w imieniu Kościoła w zasadzie każdego, komu na tym zależy. Szczególną uwagę poświęca się seniorom i chorym. Tak wiec każdy 75, 80-latek i tak dalej, oraz świętujący rocznice ślubu otrzymają kwiatuszek. Na Święta Bożego Narodzenia każdy otrzymuje w imieniu Kościoła pozdrowienia kartkowe. W ten sposób osoby kontaktowe są oczami i uszami zboru, odciążają radę parafialną. Oczywiście pastor jest tym głównym „słupem rozmów”. Punktem centralnym dla seniorów i chorych. Rada parafialna koordynuje pracę osób kontaktowych. Postacią centralną powinien być prezes. Mam nadzieję, że wkrótce przedyskutujemy te punkty z radą parafialną, po czym chętnie usłyszymy wasze zdanie na temat niektórych pomysłów. To wszystko wymaga więcej rąk, czasu i energii, współmyślenia, przezwyciężenia nieśmiałości. Budująca krytyka jest również zawsze mile widziana. Realizujmy marzenia…! Arie Booman Przekład Bożena Gwiazdowska Marie z Magdaly Slzami zalitá tvář a oči, jež vidí žal, přehlédnou snadno svatozář Pána, jenž u hrobu stál. Pak zazní jméno : „Marie“! Zas srdce začlo bít; živ je ten, který miluje, Věřím, ač těžké uvěřit. Ks. Pavel Smetana * * * Halleluja – radujmy się – Pan naprawdę zmartwychwstał i żyje dla naszego zbawienia Nowiny Zelowskie 8 Informatorium SZKOŁA DZIECIŃSTWA, CZYLI O PRZEWIDUJĄCYM WYCHOWANIU DZIECI W PIERWSZYCH SZEŚCIU LATACH Jana Amosa Komeńskiego. Przekład oparto na tekście wydawnictwa Opera, didactica omnia, Amsterdam 1657. Wstęp i rozdział I są pomieszczone w Kalendarzu Zelowskim na rok 2007, rozdziały II I III w Kalendarzu Zelowskim na rok 2008. początek r. IV w NZ nr 81/82/2008. Niniejszym kontynuujemy IV rozdział książeczki znanej też pod nazwą Informatorium. Do czego należy młodzież powoli zaprawiać już od narodzenia się, aby można było w szóstym roku życia uznać jej sprawność w tym zakresie? (Cd.) 8. Co się tyczy s z t u k w y z w o l o n y c h , to dzieli się je na trzy grupy. Uczymy się bowiem: pewne rzeczy — p o z n a wać, pewne rzeczy — w y k o n y w a ć i pewne rzeczy m ó w i ć , a raczej może uczymy się wszystkiego (tj. wszystko poznawać, wykonywać i mówić) oprócz rzeczy złych. 9. W pierwszym sześcioleciu chłopak zacznie poznawanie: 1. Z zakresu spraw p r z y r o d n i c z y c h , z f i z y k i : dość, jeżeli pozna nazwy elementów: ognia, powietrza, wody i ziemi oraz potrafi nazwać: deszcz, śnieg, lód, ołów, żelazo itd., nadto: drzewa i niektóre bardziej znane rośliny, jak fiołki, goździki, róże, a także i różnice między zwierzętami: co to jest ptak, a co owca, koń, krowa itd. Wreszcie niech wie, jak ma nazywać zewnętrzne członki swego ciała i do czego służą, że uszy służą do słuchania, nogi do biegania itd. 2. Z o p t y k i wystarczy, by dzieci wiedziały, co to jest ciemność, co światło i jakie są różnice między częściej używanymi barwami, i aby znały ich nazwy. 6. Początkiem h i s t o r i i będzie, jeżeli potrafi przypomnieć sobie, co było wczoraj, niedawno, rok temu, przed dwoma lub trzema laty, chociaż to będzie dziecinne, a wspomnienie będzie niepewne i jakby we mgłę spowite. 7. Z e k o n o m i i wystarczy, gdy rozróżni, kto przynależy do kręgu rodziny, a kto nie. 8. Z p o l i t y k i , gdy się dowie, kto w mieście jest konsulem, senatorem lub pretorem, a także i to, że obywatele gromadzą sfę niekiedy w kurii itp. 10. Działania wykonawcze odnoszą się bądź do umysłu i języka, jak: dialektyka, arytmetyka, geometria, muzyka, bądź też do umysłu i ręki, i takimi są: praca oraz zajęcia cielesne. 1. Zasady d i a l e k t y k i w tym stopniu można wpoić w pierwszym sześcioleciu, aby chłopiec zrozumiał, co to jest pytanie, a co odpowiedź, oraz aby umiał odpowiedzieć wprost na postawione pytanie, a nie opowiadał o cebuli zapytany o coś zupełnie innego. 2. Podstawami a r y t m e t y k i będzie, jeżeli dowie się, co to jest dużo, a co mało; niech umie liczyć do 20 lub do 60 i niech wie, co to jest liczba parzysta, a co nieparzysta. Także to, że 3 to jest więcej niż 2, a 3 i l to 4. 3. Z g e o m e t r i i dowie się, co to jest małe lub duże, krótkie albo długie, wąskie albo szerokie, cienkie albo grube, także co nazywamy palcem, łokciem, krokiem itd. 4. M u z y k ą będzie dla nich umieć z pamięci zaśpiewać jakąś strofkę z psalmów lub hymnów. 5. Zaczątkiem jakiegoś k u n s z t u czy p r a c y będzie, jeżeli nauczą się ciąć, łupać, wyrzynać, budować coś i rozkładać, wiązać i rozwiązywać, zwijać i rozwijać — oczywiście w zasięgu, z którym są chłopcy oswojeni. 11. Co się tyczy języka, to kształci go gramatyka, retoryka i poetyka. 3. Z a s t r o n o m i i , by rozróżniały słońce, księżyc i gwiazdy. 1. G r a m a t y k ą tego sześcioletniego okresu będzie, gdy dziecko nauczy się tyle o rzeczach wypowiedzieć, na ile je pojmuje, choćby i w niedoskonały sposób, byle mówiło dorzecz-nie i wyraźnie tak, aby można było zrozumieć. 4. Z g e o g r a f i i , by dziecko wiedziało, czy miejscowość, gdzie się urodziło i gdzie żyje, jest wsią, miastem, miasteczkiem czy zamkiem, co to jest pole, góra, łąka, las, rzeka itd. 2. R e t o r y k ą dzieci będzie posługiwanie się naturalnymi ruchami i naśladowanie tego, co usłyszą wypowiedziane w formie obrazowej czy przenośnej. 5. Zarysy c h r o n o l o g i i pozna, gdy się dowie, co to jest godzina, dzień, tydzień, miesiąc, rok, co to jest wiosna, lato itd. 3. Zaczątkiem p o e z j i będzie wygłaszanie z pamięci kilku wierszyków lub rytmów. Cdn. Nowiny Zelowskie 9 Kochanym jubilatom, którzy ukończyli 50. rocznicę urodzin oraz wszystkim pozostałym Oto lista osób, które w okresie od 15. stycznia do 20. lutego 2008 przekazały dar serca: Na remont kościoła: Prowaźnik Janina (Łącznie wpłacono 100,00 złotych) Ofiara na renowację ławek: Lisowska Anna Pejga Mikołaj i Magda (Łącznie wpłacono 650,00 złotych) Ofiary na Nowiny Zelowskie: Chruścielska Anna Czap Marta Zagórscy Wioletta i Cezary (Łącznie wpłacono 90,00 złotych) Najlepsze życzenia! Rozkoszuj się Panem, a da ci, czego sobie życzy serce twoje 4 .marca - Agnieszka Smetana 6. marca - Marta Wolska 8. marca - Anna Chruścielska 12. marca - Agnieszka Pospiszył 15. marca - Leonia Kedaj 17. marca - Aleksander Gryger 25. marca - Olga Pospiszył 26. marca – Helena Czap 26. marca – Jarosław Wilczyński 27. marca - Karol Matejka 27. marca – Różena Jersak 29. marca - Milena Tosik 30. marca - Milena Rist Najserdeczniejsze życzenia Bożego błogosławieństwa! Kulinarny kącik *** nie tylko Koła Kobiet:) Jakub obiecał Bogu: Kamień, który Ci postawiłem jako pomnik będzie domem Bożym, i ze wszystkiego co mi dasz, będę Ci dawał dokładnie dziesięcinę. Pączki z ziemniakami I Mojż 28,22 Składniki: 1 kg ziemniaków, 1 kg mąki, ½ kostki margaryny, ½ szklanki cukru, 4 całe jajka, 15 dag drożdży i cukier waniliowy. Wykonanie: ugotowane ziemniaki przecisnąć przez praskę, ciepłe połączyć z margaryną, ostudzić. Do mąki rozkruszyć drożdże, wbić jajka, połączyć z resztą składników, wyrobić na gładko, odstawić do wyrośnięcia. Robić nieduże pączki nadziewane marmoladą. Smażyć na oleju. Smacznego. Nowiny Zelowskie 10 ____________________________ OGŁOSZENIA PARAFIALNE _____________________________________________________ Nabożeństwa niedzielne rozpoczynają się o godz. 10.00. Po nabożeństwach niedzielnych zapraszamy na filiżankę herbaty. Studium biblijne odbywa się w czwartki o godz. 17.00. Zapraszamy do wspólnego rozważania I księgi Samuelowej. Kto chce i może wirtualnie uczestniczyć w ich tematyce jest proszony o nadesłanie swojego zgłoszenia na adres podany w stopce. Lekcje Szkółki Niedzielnej, religii dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, oraz próby „Zelowskich Dzwonków” odbywają się według planu. Spotkania młodzieżowe wraz z sympatykami odbywają się w soboty o godz. 18.00. Młodzież rozważa Ewangelię Łukasza. W pierwszy piątek marca (7.03.) o godz. 17.00 odbędzie się w Sali Domu Zborowego nabożeństwo ekumeniczne z okazji Światowego Dnia Modlitwy według liturgii przygotowanej przez chrześcijanki z Gujany w Ameryce Południowej. Serdecznie zapraszamy. W sobotę 15. marca zapraszamy na Wieczór Zborowy pt. „przejazd Izraelem”, podczas którego wrażenia z pobytu w Izraelu i wiele zdjęć przedstawią dr Josef Čap i p. Michaela Zelenkova ze Svitav. Spotkanie rozpocznie się o godz.17.00 i potrwa około 1,5-2 godz. Będzie bardzo miło, jeśli ktoś zechce się wówczas podzielić swoimi wypiekami. Audycje radiowe z naszego Kościoła: 5.03. o g. 7.40 – 5 minut nad Biblią w PR II 5.03. o g. 21.48 – 10 minut o KER w PR II. 21.03. – retransmisja nabożeństwa z KER w PR II – godzinę rozpoczęcia audycji proszę sprawdzić w programie radiowym. Pamiętajmy, że członkom naszego Kościoła przysługuje dodatkowy dzień wolny w Wielki Piątek i Wniebowstąpienie (art. 14 ustawy o stosunku państwa do Kościoła Ewangelicko - Reformowanego). W dniach 5-6 kwietnia odbędzie się w naszej parafii tegoroczny Synod Kościoła. Zapraszamy do wzięcia udziału w nabożeństwie rozpoczynającym Synod – w sobotę 5. kwietnia o godz. 9.00. będzie ono nagrywane do radia na Święto Wniebowstąpienia Jezusa Chrystusa. Wszyscy delegaci na Synod i każdy zaintresowany Prawem Wewnętrznym Kościoła parafianin proszony jest o zaopatrywanie się w materiały synodalne. Zapraszamy do współtworzenia Nowin Zelowskich - nadsyłania listów, wierszy, esejów, wspomnień, reportaży, wywiadów itd., itp. Nabożeństwa Świąteczne NIEDZIELA PALMOWA – 16. 03. o g. 10.00 WIELKI CZWARTEK - 20.03. o godz. 17.00 – przygotowanie do Wieczerzy Pańskiej WIELKI PIĄTEK - 21.03. o godz. 10.00 – z sakramentem Wieczerzy Pańskiej WIELKI PIĄTEK - o godz. 17.00 W I DZIEŃ ŚWIĄT WIELKANOCY - 23.03. g. 10.00 – z sakramentem Wieczerzy Pańskiej W II DZIEŃ ŚWIĄT WIELKANOCY - 24.03. g. 10.00 A w Poniedziałek Wielkanocny – 24.03. o g.16.00 Koncert Jubileuszowy „Zelowskich Dzwonków” Nowiny Zelowskie 11 Kącik Zamyślenia W TYM NUMERZE 6 7 8 9 10 11 11 12 12 12 Ks. senior Jarosław Niewieczerzal Diakonat… – A. Booman Marie z Magdaly - wiersz Informatorium JAK – cd. Ofiary, Jubilaci, Kulinarny kącik Ogłoszenia Kącik Zamyślenia XXXII lekcja czeskiego Stopka redakcyjna TRZYDZIESTA DRUGA BROUČKOVA LEKCJA CZESKIEGO Kontynuujemy lekturę książki „Broučci”ks. Jana Karafiata: Broučka něco napadlo: "Tatínku, tam, kam jste letěli oknem, nepoletíme? Poleťme!" - "Tam, kde zpívají tu naši modlitbičku? To už teď nejde. Až někdy jindy. Je to tadyhle v jinou stranu za městem a museli bychom si přivstat, hned jak slunko zapadne." - A tak svítilna svítili, ze zahrady do zahrady, ale nejvíce tam v té, kde si ponejprv na hrušce odpočali. Nikde se nic nehnulo, ani ten list nezašustěl, a lidé pěkně spali. A ty hvězdy se třpytily a ti broučci se kmitali a pořád: "Zdař Bůh! Zdař Bůh! Zdař Bůh" a ti kohouti, ó ti teprv začali: Kykyryký, Kykyryký! a pořád Kykyryký! Jeden přestal a druhý začal, takže ani nepřestali. Ale hvězdy začaly jaksi blednout a tam na východě se tolik rdělo, že kmotříček radil: "Poleťme domů! Slunko už vychází a doma na nás beztoho čekají." A letěli domů. Broučkovi se z těch zahrad ani nechtělo, ale přece letěli, vzhůru vinicemi, až tam k lesu. Tatínek už Broučka těšil: "Jen se neboj ! Slunko vychází a sovy už zalezly." - "A žluny, tatínku,: také?" - "I nic se neboj! Tady je naše cesta, zde se nám nic nemůže stát" A letěli. Cdn. Myśli Kosorina Jeśli radzisz sobie z własną belką, możesz wyjmować cudze źdźbła. . Bóg ma na wszystko copyright, diabeł - tylko kopiarkę. Wszystkie wiadomości są do niczego, jeśli nie doprowadzają bliżej Tego, który nam dał rozum. Zazwyczaj nie ważymy się śnić o wielkich rzeczach póki nie przekonamy się o wielkości Bożej miłości. Nie ostoimy się dzięki wierze, tylko dzięki stałości w wierze. . Biblia jest obecnie jedynym złotym skarbem, który jest w całości w obiegu. ************************************************** Panie, Boże nasz! Stoimy wszyscy przed Tobą w naszej różnorodności, lecz równi w tym, że wszyscy zgrzeszyliśmy przeciwko Tobie. Bez Twojej łaski wszyscy bylibyśmy zgubieni, ale jesteśmy równi także w tym, że Twoja łaska jest nam wszystkim zwiastowana i objawiona w Twoim ukochanym Synu, naszym Panu Jezusie Chrystusie. Karl Barth +1968 ****************************************************** Wydawca i adres korespondencyjny Parafia Ewangelicko-Reformowana w Zelowie 97-425 Zelów, ul. Sienkiewicza 14a tel./fax. 044 / 634 10 53, 634 20 60, www.zelandia.pl e-mail: [email protected] Konto parafii: PKO bp Bełchatów 03 1020 3958 0000 9102 0014 6670 Konto muzeum: PKO bp Bełchatów 21 1020 3958 0000 9002 0017 5398 ^^^^^^^^^^^^^^ Redakcja, opr. i skład numeru ks. J. Wiera Jelinek Prosimy o składanie ofiar na „Nowiny Zelowskie”. Z góry dziękujemy. Nowiny Zelowskie 12
Podobné dokumenty
Marzec - Zelów - Parafia Ewangelicko
Jak piszą się Nowiny Zelowskie
W tym numerze możemy przeczytać
następujące teksty: dwa kazania na hasło
roku 2006 - pierwsze to życzenia
noworoczne ks. Pavla Smetany, drugie
wygłosił w Zelowie ks. ...
Styczeń / Luty - Parafia Ewangelicko
Źródłem tej pewności jest śmierć Jezusa i Jego zmartwychwstanie. W tym tkwi sedno apostolskiego świadectwa: „zawsze śmierć
Jezusa na ciele swoim noszący, aby i życie
Jezusa na ciele naszym się ujaw...